wtorek, 23 lutego 2010

Numer 341 - M83 "We Own The Sky"

Jeśli masa proroctw i wyroczni się nie myli to 21 grudnia 2012 roku czeka nas koniec świata. Głupia sprawa, bo tuż przed Świętami i Sylwestrem, z drugiej strony przynajmniej nie zahaczyło o Mikołaja i te parę dni będzie można nacieszyć się prezentami. Jednak bez względu na to, kiedy to się wydarzy, fajnie gdyby Koniec Świata miał w tle jakąś dobrą ścieżkę dźwiękową. Apokaliptycznie brzmi nowy Stachursky, to fakt, z drugiej strony mamy rasowe wyciskacze łez typu "I Don't Wanna Miss A Thing" Aerosmith, które jednak mogą doprowadzić do przedwczesnego zbiorowego samobójstwa i nici z delektowania się końcem istnienia naszej Planety. Ja wybrałbym "We Own The Sky", bo ten utwór ma w sobie coś romantycznego i mrocznego zarazem. A finałowe wersy piosenki "...it's coming, it's coming now" tak sugestywnie wyśpiewane przez Morgan Kibby i Anthonego Gonzaleza byłyby jakże sympatycznym zwieńczeniem naszego końca we Wszechświecie.


Posłuchaj M83 "We Own the Sky"

Brak komentarzy: